Chrześcijaństwo na poważnie
Jeśli na poważnie wziąć słowa Jezusa o tym, że kto chce iść za nim to: powinien rozdać swój majątek ubogim bijącemu nastawić drugi policzek jak ktoś chce zabrać suknię to należy oddać mu i płaszcz, itp do tego: gdyby zrobić to wszystko co powyżej a miłości nie mieć, to byłoby się jak miedź brzęcząca ... oraz, że królestwo Jego jest nie z tego świata to aby być prawdziwym Chrześcijaninem pozostaje asceza z otwartością i miłością do wszystkiego wokół. Można wyobrazić sobie taki obraz życia człowieka, faktycznie jest to radykalna postawa ( podobnie jak radykalni mnisi buddyjscy, indyjscy asceci, radykalni dżiniści, św. Franciszek itp.). Życie zapewne kończące się wegetacją na poziomie fizycznym i prawdopodobnie szybką śmiercią. Jest to zarazem koniec ludzkości na ziemi ( brak dzieci ) . W takim rozumieniu, świat nie jest domem człowieka. Czy zatem więzieniem?