Posty

Wyświetlanie postów z 2014

Skąd i po co Świat

Poglądy na ten materialny świat i jego przyczynę: - Plotyn - najwyższa dobroć jedynego nie mogła zapobiec stoczeniu się rzeczywistości w dół aż do materii. - Gnostycy - Świat materialny jest dziełem złego boga – demiurga a człowiek ze swoją boską iskrą jest w nim uwięziony. - Bóg rozdziera sam siebie i tworzy świat aby przeżyć historię ludzkości i ewoluować na wyższy poziom. Każde życie pojedynczego człowieka niejako ubogaca Boga. Na końcu dziejów, gdy ludzkość powróci do jedni z Bogiem, Bóg nie będzie tym samym co na początku. - Chrześcijaństwo – Bóg tworzy świat z nadmiaru dobroci. Świat jest dobry (najlepszy z możliwych) a wszelkie cierpienia Bóg dopuszcza z nieznanych powodów – trzeba jedynie ufać, że tak ma być i tak jest dobrze. Nie można jednak tego dobrego świata i tego co oferuje za bardzo kochać, bo wtedy to już jest grzech. Kochać trzeba Boga a świat można tylko wtórnie - jako dzieło boga.

Historia ludzkości

Kołakowski gdzieś napisał, że historia ludzkości pokazuje, że bardzo powoli, z wieloma zwrotami, ale udaje się człowiekowi uczynić jego życie lepszym (znośniejszym). Najpierw wyjście ze stanu natury, gdzie człowiek żył jak zwierzę, gdzie cierpienie i śmierć było na każdym kroku (głód, choroby, dzika przyroda), gdzie całe siły, spryt i inteligencja człowieka były skierowane tylko na przeżycie.  Jak donoszą archeolodzy, ludzkość (być może nie raz) otarła się o wyginięcie ok 70 000 lat temu, gdy po kataklizmach związanych z wybuchem wulkanu czy innych przyczyn, ostała się populacja ok 10 000 osób na całym świecie. Później stworzenie cywilizacji z garstką uprzywilejowanych - rządzących, (ale także narażonych na wiele niebezpieczeństw (np. choroby, urazy), i masami żyjącymi tylko po to aby im służyć. Gdzie rodziłeś się niewolnikiem, chłopem, później robotnikiem i całe życie musiałeś nim być a miałeś tyle tylko aby przeżyć i się rozmnożyć, bez żadnej nadziei na poprawę losu swo...