Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

Historia ludzkości

Kołakowski gdzieś napisał, że historia ludzkości pokazuje, że bardzo powoli, z wieloma zwrotami, ale udaje się człowiekowi uczynić jego życie lepszym (znośniejszym). Najpierw wyjście ze stanu natury, gdzie człowiek żył jak zwierzę, gdzie cierpienie i śmierć było na każdym kroku (głód, choroby, dzika przyroda), gdzie całe siły, spryt i inteligencja człowieka były skierowane tylko na przeżycie.  Jak donoszą archeolodzy, ludzkość (być może nie raz) otarła się o wyginięcie ok 70 000 lat temu, gdy po kataklizmach związanych z wybuchem wulkanu czy innych przyczyn, ostała się populacja ok 10 000 osób na całym świecie. Później stworzenie cywilizacji z garstką uprzywilejowanych - rządzących, (ale także narażonych na wiele niebezpieczeństw (np. choroby, urazy), i masami żyjącymi tylko po to aby im służyć. Gdzie rodziłeś się niewolnikiem, chłopem, później robotnikiem i całe życie musiałeś nim być a miałeś tyle tylko aby przeżyć i się rozmnożyć, bez żadnej nadziei na poprawę losu swo...